W Żołędowie znów wygrana Zawiszy
W meczu 10. kolejki klasy A (grupa: Bydgoszcz I) Zawisza Bydgoszcz (lider) zagrał w Żołędowie z piątym w tabeli – GLKS Osielsko. Trener Jacek Łukomski nie miał do swojej dyspozycji wszystkich piłkarzy. Ze względu na kontuzje nadal nie mogli być brani pod uwagę Patryk Kuczawski, Tomasz Stachewicz, Michał Setlak i Patryk Straszewski. Z uwagi na obowiązki zawodowe zabrakło Patryka Szymańskiego, który we wszystkich dotychczasowych spotkaniach wychodził w podstawowej jedenastce. Szkoleniowiec bydgoskiej drużyny zdecydował, że mecz na ławce rezerwowych rozpoczął Wojciech Ruczyński.
Drużyny wyszły na boisko w asyście małych chłopców uczących się piłkarskiego abecadła w GLKS Osielsko. Przyjechało sporo kibiców Zawiszy. Mecz, zwłaszcza do przerwy, był świetnym widowiskiem piłkarskim. Akcje zmieniały się jak w kalejdoskopie. Młoda ekipa gospodarzy prezentowała urozmaicone i bardzo groźne ataki. W 7 minucie obok słupka strzelił Andrii Rybatchyn. W 13 minucie Paweł Kanik otrzymał piłkę po długim podaniu, zagrał ją do Adriana Brzezińskiego, a ten natychmiast strzelił. Bramkarz Osielska Filip Skory nie dał się jednak pokonać. W 15 minucie Bartosz Stoppel w polu karnym faulował kapitana miejscowych Marcina Szulca, a sędzia zarządził „jedenastkę” i pokazał bydgoskiemu zawodnikowi żółtą kartkę. Bramkarz Zawiszy Marcin Niwiński obronił jednak uderzenie z karnego! Niefortunnym strzelcem był Artur Fojut. W 20 minucie z rzutu rożnego dośrodkował Adrian Brzeziński, a futbolówkę głową w kierunku bramki skierował Bartosz Stoppel. Niestety, poszybowała nad poprzeczką. W 21 minucie niebezpiecznie z bliska kopnął piłkę Rybatchyn, ale również chybił celu. Niespełna 180 sekund później z bliska głową uderzył piłkę Arkadiusz Nowicki, lecz Skory po raz kolejny wykazał się refleksem. Nie minęło 60 sekund i zaatakowali gospodarze. Po strzale Radosława Kliszewskiego, Marcin Niwiński ratował drużynę wybiciem futbolówki na rzut rożny. W 29 minucie w pole karne dośrodkował Dawid Poraziński, a po strzale głową Marcina Szulca piłka dotknęła poprzeczki! Poraziński w opisywanej akcji doznał urazu i musiał opuścić boisko. W 38 minucie niezadowolony z postawy niektórych zawodników trener ekipy bydgoskiej, Jacek Łukomski, dokonał aż dwóch zmian! W 41 minucie w polu karnym niebezpiecznie zaatakował bramkarza Niwińskiego, Marcin Szulc. Nie skończyło się to dobrze dla zawodnika drużyny z Osielska, bo odniósł kontuzję i zszedł z placu gry. Na zakończenie pierwszej połowy, w doliczonym czasie, Adam Wiśniewski kopnął z daleka, ale futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką. To oczywiście nie wszystkie sytuacje w pierwszych 45 minutach, ale te najważniejsze. Do przerwy goli jednak nie było.
Znakomicie dla Zawiszy rozpoczęła się druga połowa. W 48 minucie zdobył prowadzenie. Uzyskanie gola poprzedziła akcja, w której Paweł Kanik zagrał do Patryka Berezy, a ten wywalczył rzut rożny. Z rogu dośrodkował Adam Wiśniewski, a Bartosz Stoppel głową skierował piłkę do bramki! W 55 minucie groźnie zaatakowali miejscowi, lecz Marcin Niwiński wybiegiem z bramki uprzedził poczynania Rybatchina. W rewanżu, po kilkunastu sekundach, z 20 metrów przymierzył się do uderzenia Artur Cielasiński – futbolówka trafiła w słupek! W 60 minucie z linii szesnastu metrów strzelał Patryk Bereza, lecz piłka przeleciała obok bramki. Potem zawodnicy bydgoskiej drużyny uderzali niecelnie po rzutach wolnych. W 75 minucie znów udanie interweniował Marcin Niwiński, który wybiegiem zażegnał zagrożenie ze strony Kacpra Kilana. W 82 minucie okazji nie wykorzystał Patryk Bereza, który przegrał pojedynek z bramkarzem Skorym. W 87 minucie Zawisza wykonywał rzut rożny. Adrian Brzeziński zagrał krótko do Artura Cielasińskiego, który dośrodkował w pole karne. Tam czekał na podanie Wojciech Ruczyński (pojawił się na boisku jako zmiennik w 74 minucie) i z szóstego metra, z woleja trafił nieuchronnie do siatki.
Zawisza znów wygrał w Żołędowie (uprzednio 7:0 z Victorią Niemcz). Dzisiaj po trudnym meczu pokonał 2:0 (0:0) GLKS Osielsko i nadal jest liderem tabeli. Piłkarze swoim zwycięstwem sprawili z pewnością prezent urodzinowy Stanisławowi Żołnowskiemu, opiekunowi medycznemu, który właśnie dzisiaj kończył 55 lat.
W 11. kolejce Zawisza będzie gospodarzem w meczu z Gryfem Piaseczno. Spotkanie rozegrane zostanie w Potulicach 29 października (niedziela, początek godz. 12:00).
21.10.2017. 15:00. Żołędowo: GLKS Osielsko – Zawisza Bydgoszcz 0:2 (0:0)
0:1 Bartosz Stoppel (48-głową)
0:2 Wojciech Ruczyński (87)
GLKS Osielsko: Filip Skory – Mateusz Błochowiak (80, Macjej Winklarz), Mateusz Mordaka, Bartosz Ligocki, Piotr Kantarowski (64, Kamil Kozioł), Andrii Rybatchyn, Radosław Kliszewski, Artur Fojut, Paweł Olijewski, Dawid Poraziński (31, Kacper Kilan), Marcin Szulc (44, Karol Stachowicz). Trener: Filip Skory. Zawisza: Marcin Niwiński – Artur Cielasiński, Bartosz Stoppel, Tomasz Detmer, Bartosz Bąk (38, Jakub Konopczyński) – Adrian Brzeziński, Patryk Błażejewicz, Adam Wiśniewski, Sergiusz Kot (38, Patryk Bereza), Arkadiusz Nowicki (74, Wojciech Ruczyński), Paweł Kanik (88, Jarosław Lewandowski). Ponadto w kadrze meczowej: Jan Stypczyński – Oskar Ziemba, Tomasz Widomski. Trener: Jacek Łukomski. Żółte kartki: Szulc, Rybatchyn – Stoppel, Brzeziński, Wiśniewski. Sędziowie: Bartosz Hak (Królikowo) – główny, Bogdan Jarosz (Wojnowo) i Robert Bujnicki (Bydgoszcz) – asystenci.
W 15 minucie Marcin Niwiński obronił rzut karny wykonywany przez Artura Fojuta.
Wyniki innych meczów 10. kolejki klasy A (grupa: Bydgoszcz I):
21.10.2017. 15:00: Rawys Raciąż – Myśliwiec Gostycyn 5:1
21.10.2017. 15:00: Kamionka Kamień Krajeński – GLKS Dobrcz 5:0
21.10.2017. 15:00: Fala Świekatowo – Krajna Sępólno Krajeńskie 2:1
22.10.2017. 14:00: Tartak Wudzyn – Tucholanka Tuchola
22.10.2017. 15:00: Dąb Potulice – Victoria Koronowo
22.10.2017. 15:00: Gryf Piaseczno – Victoria Niemcz
